Wybór miejsca wesela często inspirowany jest zestawieniami najlepszych miejsc weselnych. Jeśli marzycie też o ślubie plenerowym w otoczeniu przyrody niedaleko Warszawy, możemy polecić wesele w Cicha 23 w Markach. Przyjęcie weselne odbyło się tam u Eli i Grześka przy niefortunnej pogodzie, jednak Ci z chęcią wykorzystali te niesprzyjające warunki, aby znakomicie bawić się na parkiecie.
Nasza przygoda zaczęła się w domu Eli, gdzie Panna Młoda przygotowywała się na najwyższym piętrze trzypiętrowego domu. Nie było łatwo zaparkować w tym miejscu! Adres wydawał się nam znajomy, na pewno byliśmy już w okolicy przy okazji innych ślubów. Ela emanowała spokojem i radością i kiedy Marta zajmowała się uwiecznianiem Panny Młodej na zdjęciach, Tomek testował w akcji swój nowy obiektyw. Był tym bardzo podekscytowany, szczególnie, że miał nim dziś nagrywać krótkometrażowy film z wielu części tego pamiętnego dnia! Przyznamy, że spodziewaliśmy się zastać Grześka na miejscu, jednak ten przybył autem już ubrany i na długo nim zobaczył się z Elą, zajął się przygotowywaniem auta na ich wspólny wielki dzień.
Kulminacją tego radosnego oczekiwania był first look zakochanych, który zaowocował tym, że Grzegorz w zachwycie chwycił ukochaną i zniósł ją po schodach na błogosławieństwo do rodziców. Świątynia była niedaleko, miejsce ślubu było nam dobrze znane, to Parafia Rzymskokatolicka Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłośnie, w której mieliśmy już okazję pracować, między innymi z okazji ślubu pewnego strażaka kilka lat temu – co ciekawe, powstał z tej okazji pierwszy „teledysk” ślubny, jaki Tomek nagrał! Bardzo byliśmy dumni z dynamicznych zdjęć i ujęć filmowych, które ukazały entuzjazm i radość naszej Pary Młodej.
Wesele Cicha 23 – Duża Stajnia
Udaliśmy się do Cichej 23. Rozglądaliśmy się uważnie za odpowiednim skrętem w lewo, jadąc z Warszawy przez Marki w stronę Zegrza, można go łatwo przeoczyć! Będąc już na sali weselnej, podziwialiśmy dekoracje stajni weselnej, wśród gwaru zebranych gości wypatrując auta młodej pary gdzieś w oddali, osłoniętych na horyzoncie pod kurtyną deszczu.
Po toastach, nadszedł czas na odpoczynek – catering tego dnia w Dużej Stajni stanął na wysokości zadania, zażyczyliśmy sobie wegetariańskie danie i w momencie wesela trafił nam się grzyb w panierce, który był zjawiskowy! Co poza tym? Zachwycający pierwszy taniec Eli i Grzesia, widzieliśmy już wiele, ale to było znakomite, w zasadzie tańczyli jak zawodowcy, swobodnie, w rytmie i z humorem, mieliśmy szczęście, że mogliśmy to również nagrać.
Po całej armii tańców i pozowanych zdjęć z gośćmi, przyszedł czas na majestatyczny tort. Po nim byliśmy świadkami innowacyjnej zabawy oczepinowej, polegającej na tym, że dwie drużyny wykorzystując naciągnięte sznurki miały ułożyć wieże z drewnianych klocków – ależ to wymagało zawzięcia i koordynacji, co już nie było łatwe o tej porze!
Znakomity ślub, żałować można tylko pogody na zewnątrz, ważne jednak, że pogoda ducha pozostała w sercach Eli i Grzesia oraz ich gości.
Cicha 23 wesele Duża Stajnia: idealne miejsce nie tylko na przyjęcie, ale także na ślub plenerowy w magicznym miejscu
Cicha 23 to niezwykłe miejsce, które oferuje nie tylko urokliwe otoczenie, ale również dogodne warunki do organizacji wesela. Teren obiektu jest przestronny i zapewnia dużo miejsca zarówno na ceremonię ślubną, jak i na wyjątkowe przyjęcie weselne. W Dużej Stajni maksymalna liczba gości wynosi 180, gwarantując komfort i wygodę na powierzchni 500 m2 dla wszystkich obecnych, zaś w Małej Stajni liczba osób to maksymalnie 140 gości.
Mała Stajnia ma u nas oddzielny wpis na blogu, pisaliśmy już o niej przy okazji slow wedding Małgorzaty i Michała!
Na terenie obiektu Cicha 23 jest możliwość noclegu dla Waszych najbliższych w Kimurze Glamping, w namiotach-domkach o standardzie hotelowym. Liczba miejsc noclegowych to maksymalnie 14. To jedno z najpiękniejszych miejsc, w klimacie Toskanii.
Teren Cichej 23 to zarówno plenerowe śluby wśród pięknej natury, jak i możliwość organizacji uroczystości w eleganckim wnętrzu. Bez względu na miejsce ceremonii ślubnej, macie pewność, że Wasza uroczystość będzie niepowtarzalna i pełne wyjątkowych chwil.
Warto zdecydować się na wesele w Cicha 23! To wspaniałe miejsce zachwyca rustykalnymi dekoracjami, które dodają zarówno małej, jak i dużej stajni weselnej niezwykłego uroku. Każdy detal jest starannie dopracowany: łącząc ciepłe drewno z bujną roślinnością powstaje tu niezapomniana atmosfera, idealne tło dla Waszych fotografii ślubnych.
Jeśli pragniecie ślubu na świeżym powietrzu, to wybór miejsca jakim jest Cicha 23 będzie również dobrą decyzją dla Was. Położona w malowniczych okolicach Warszawy, otoczona lasem, daje możliwość zorganizowania ceremonii ślubnej w romantycznym plenerze. Przekonacie się, jak piękne i wyjątkowe mogą być Wasze zdjęcia ślubne w tej magicznej scenerii.
Wesele w Cicha 23 może spełnić wasze najskrytsze marzenia! Niezależnie od liczby gości, stylu czy preferencji, ten obiekt zapewni Wam wszystko, czego potrzebujecie. To wyjątkowe miejsce sprawi, że Wasze wesele stanie się niezapomnianym wydarzeniem, pełnym miłości, radości i magii.
Cicha 23 jest też idealnym miejscem na rustykalny styl wesela. Znajduje się w lesie przy trasie przez Marki, 20 minut jazdy autem z centrum Warszawy. Bliskość natury i niepowtarzalny wystrój dwóch murowanych stajni sprawiają, że jest to wymarzone miejsce na organizację przyjęcia.
Szukasz ekipy, która uwieczni Twój wyjątkowy ślub?
