W tym sezonie, oprócz ślubów praktycznie co tydzień lub częściej, w swoim grafiku mamy też bardzo dużo chrztów (do tego stopnia, że ostatnio rozdzielamy się i każde z nas robi inny chrzest w niedzielę ;)), z czego wynika, że fotograf na chrzciny jest nadal niezbędny podczas tej uroczystości. W czerwcu mieliśmy ich łącznie cztery, a jedną z nich był chrzest święty Kacperka.
FOTOGRAF NA CHRZCINY RADZYMIN
Rodzice Kacpra zaprosili nas najpierw na przygotowania do domu rodzinnego w Zielonce. Tam każdy z bliskich dziecka mógł się nim nacieszyć, a potem mama oraz chrzestna Kacpra przyodziały małego przystojniaka w odświętny strój. Można udać się do kościoła w pobliskiej Nadmie! Z takiego miejsca do fotografowania ucieszy się chyba każdy fotograf na chrzciny: duży, przestronny, jasny kościół pozwala na wykonanie ujęć zarówno z daleka, jak i zbliżeń. Chrzest Kacpra był jedynym podczas tej niedzielnej mszy, co również ma wpływ na efekt końcowy na zdjęciach, bo ksiądz nie spieszy się, inne rodziny i ich fotografowie nie zasłonią przypadkiem Waszego dziecka w kluczowych momentach, a samo polanie główki jest zazwyczaj w takim przypadku przy chrzcielnicy, a nie na środku kościoła. Na koniec razem z Kacprem i jego bliskimi udaliśmy się do sali Bon Ton w Radzyminie na przyjęcie. Dzieci bawiły się dekoracjami z balonów, dorośli rozmawiali przy stole, a na koniec pojawił się piękny tort!
