Czerń i złoto. Białe trawy pampasowe i okrągłe stoły. Świetlisty napis – „I żyli długo i szczęśliwie”. Wymarzony ślub cywilny w plenerze w otoczeniu pięknego Spichlerzu Villa Julianna pod Warszawą. Łzy szczęścia i promieniste uśmiechy. To pierwsze skojarzenia, kiedy myślimy o dniu ślubu Mai i Amadeusza. Nie mogliśmy się doczekać tego dnia! Pomysł na organizację wydarzenia bardzo nam się spodobał – szykowne przyjęcie rodem z „Wielkiego Gatsby’ego” to śmiały styl, który z klasą prezentuje się na fotografiach. Przypomina nam o tym, co i dla nas jest ważne – o dbałości o każdy szczegół i harmonijnym komponowaniu całości.
Amadeusza przywitaliśmy w hotelu. Przygotowywał się w pokoju hotelowym wraz ze świadkiem, jego dziewczyną i tatą Mai. Od razu zachwyciły nas detale – Tomek bardzo lubi fotografować biżuterię i przedmioty szczególnie ważne dla Pary Młodej. Fotografie wykonywane przy bardzo dużym zbliżeniu wymagają chirurgicznej wręcz precyzji, aby ujęcia nie wyszły ciemne czy też poruszone, a z drugiej strony trzeba wpaść na estetyczny i oryginalny pomysł, jak zaprezentować chociażby obrączki, których zdjęcia na pewno widzieliście sami już z kilkadziesiąt razy. Z jakiej perspektywy ująć daną rzecz, aby była interesująca, wyróżniająca się i dawała się zapamiętać? Obrączka to symbol ślubu, a jej zdjęcie często jest wstępem do reportażu – tak, jak po pierwszej stronie decydujemy, czy czytamy dalej, tak początkowe ujęcia decydują o tym, czy ktoś obejrzy cały reportaż – stąd przykładamy do przygotowań wyjątkową wagę.
Jednak prawdziwa zabawa z podziwianiem pięknych dodatków, tak mocno wpisanych w motyw wesela, zaczęła się na przygotowaniach Mai. Przenosimy się do Spichlerza Villa Julianna – tam w przestrzeni na piętrze towarzyszymy pannie młodej wraz z jej mamą, świadkową i wizażystką. Nie da się ukryć, że nie obyło się bez prosecco w szlafrokach i pozowanych zdjęć z teamem panny młodej (znalazła się nawet chwila na krótką sesję portretową). Maja prezentowała się zjawiskowo w sukni ślubnej, czym wzruszyła bliskich. W powietrzu dało się wyczuć atmosferę oczekiwania na Amadeusza.
Ślub cywilny w plenerze Warszawa
Pan Młody wszedł na salę dziarskim krokiem i niespodziewanie. Doglądał czy wszystko gotowe – nie poszedł do Mai, w końcu mieli spotkać się już na ślubie – i słusznie. Miejsce na ślub w plenerze znajdowało się tuż obok sali. Czuliśmy się tam, jak w amerykańskim filmie! Pomiędzy rzędami złotych krzeseł, rozpościerał się biały dywan, a koniec tej alejki zwieńczała półokrągła, ozdobna altana. To imponujące dla nas do dziś, że ślub cywilny w plenerze może odbyć się tak blisko wesela i być tak gustownie i praktycznie zaplanowany.
Niedługo potem, gdy przed salą zebrali się goście, zostali zaproszeni do zajęcia miejsc, a Pan Młody z utęsknieniem i ciekawością oczekiwał Mai, zaczęła się uroczystość. Ceremonia ślubu w plenerze dostarczyła nam (poza pięknymi zdjęciami – Maja i Amadeusz prezentowali się jak gwiazdy filmowe), wielu wzruszeń i podniosłych chwil. Państwo Młodzi razem udali się pośród wiwatów gości na składanie życzeń w otoczeniu baniek mydlanych. Czas na przyjęcie weselne: wejście na salę z prawdziwym powerem, toasty i w końcu pierwszy taniec, który otworzył zabawę na parkiecie!
Wesele Spichlerz Villa Julianna
Można było się poczuć jak na imprezie w stylu vintage, choć goście nie przebrali się specjalnie z tej okazji – skąpany w złotym świetle parkiet, wraz ze złotą zastawą stołową i czarnymi dodatkami tworzyły wrażenie luksusu i przepychu, w dobrym tych słów znaczeniu. Odważne dekoracje, choć niewiele par decyduje się na nie, wynagradzają tym, którzy jednak to zrobią, że tworzą niezapomniany widok.
Ślub w plenerze, szczególnie gdy ma miejsce przy sali weselnej, jest szalenie praktyczny – możemy zawsze zabrać naszą Parę Młodą na krótki plener ślubny w tym samym miejscu, gdzie powiedzieli sobie tak i wrócić do tych samych emocji, póki są jeszcze naturalne i świeże. Ten moment intymności i skupienia się na sobie zakochanych to czas, kiedy jesteśmy wyjątkowo skoncentrowani na tym, aby być świadkami czegoś pięknego, zamiast ustawiać parę do zdjęć. Oczywiście, podpowiadamy jeśli to potrzebne, ale chętnie przyjmujemy to, co wypływa z serc fotografowanych osób.
Zabawa weselna balansowała pomiędzy cocktail party, a imprezą taneczną – tak samo absorbowały nas dysputy przy okrągłych stolikach, jak i dynamiczne ujęcia złapane wśród roztańczonych gości. Maja z Amadeuszem jednak rządzili niepodzielnie na parkiecie! Co tu dużo mówić, czekamy na więcej takich ślubów cywilnych w plenerze i jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy wziąć udział w tym wydarzeniu.
Spichlerz Villa Park Julianna – także na imprezę w stylu rustykalnym w okolicach Warszawy
Podsumowując, Spichlerz Villa Park Julianna to świetne miejsce do organizacji ślubu plenerowego – na tej sali, mającej 12 metrów wysokości, liczba gości może sięgnąć nawet 200 osób. Tutaj zorganizujecie wymarzone wesele, mając do dyspozycji tak dużą salę – rustykalne miejsce przywodzące na myśl Toskanię – biel, drewno, dodatki w kolorze sepii oraz bar na antresoli. To dobre połączenie na Wasze wielkie rustykalne wesele, a także wesele w stylu industrialnym. Do tego tuż przy sali jest kameralne miejsce ślubu plenerowego, alejka zwieńczona altaną, gdzie dekoracje nadają miejscu rustykalny charakter. To również wyjątkowe miejsce pod tym względem, że znaczna powierzchnia obiektu pozwala na swobodę organizacji przygotowań Pary Młodej do ślubu. Tam, gdzie przygotowywała się Maja, było mnóstwo miejsca i ciekawa aranżacja wnętrza do zdjęć. Podsumowując, popularność rustykalnych wesel wzrasta, Spichlerz Villa Julianna świetnie się nada do organizacji przyjęcia weselnego, również na rustykalny ślub.
Szukasz ekipy, która uwieczni Twój wyjątkowy ślub?
Czas wziąć ślub! Zajmijmy się organizacją ślubu cywilnego. Jak zorganizować ślub cywilny w plenerze?
Jeśli macie pomysł na ślub cywilny w plenerze, dowiecie się więcej z naszego posta poradnikowego „Jak zorganizować ślub w plenerze”. Jednak i tutaj napiszemy najważniejsze informacje, typowo dotyczące ślubów cywilnych w plenerze. Zaczęlibyśmy od wyboru miejsca, zresztą większość naszych Par tak robi (a mamy za sobą już ponad 100 ślubów w naszej karierze) – to zrozumiałe w czasach kiedy ceny za „talerzyk” momentami zbijają z nóg. Aktualnie – na początku 2023 roku – z rozmów z parami wynika, że jest całkiem dużo dostępnych sal, więc pod tym względem nie jest trudno wybrać miejsce i ustalić potencjalne daty ślubu. Jeśli chodzi o miejsce ceremonii, to zależy to od tego, gdzie chcecie wziąć ślub – organizacja cywilnego ślubu musi spełniać następujące kryteria dotyczące miejsca ceremonii:
- Miejsce godne, aby można było tam umieścić godło
- Wygodne dla Was i dla gości
- Z możliwością zadaszenia na wypadek załamania pogody.
Wiemy, że wiele Par Młodych ślub swój planuje z nawet 2-3 letnim wyprzedzeniem – warto jednak pamiętać, że czasy się zmieniły i sale oraz usługodawcy są bardziej dostępni niż jeszcze kilka lat temu (z powodu pandemii i recesji), stąd nawet te najbardziej prestiżowe miejsca wesela są w stanie zapewnić termin, szczególnie jeżeli byłby on w tygodniu (np. piątek).
Znamy też Pary, które ogarnęły wszystko w 2-3 miesiące, zatem jest to kwestia indywidualna – osoby, które brały ślub cywilny, a organizowały go za długo zdawały się tym faktem zmęczone, przeciwnie do tych, które, żeby zorganizować cywilny ślub dały sobie za mało czasu – wg. nas warto oscylować w okolicy roku, warto pamiętać, że Urzędy zapisują oficjalnie pół roku przed terminem ślubu, a jeśli zaczęliście planować ślub cywilny wcześniej, to można się próbować dogadać na wstępną rezerwację („ołówkiem”).
Zatem, czeka nas wycieczka do Urzędu Stanu Cywilnego. Niestety, nie możecie sobie wybrać Urzędu Stanu Cywilnego, aby wziąć ślub cywilny w plenerze – podlega on rejonizacji – w przypadku ślubu cywilnego jesteście zdani na to gminę podlegającą organizacji ślubu plenerowego.
Reasumując – to kwestia miejsca ślubu, mało to romantyczne i można trafić na kierownika stanu cywilnego, który niekoniecznie nam pasuje, albo na burmistrza gminy! Ślub cywilny daje czasem właśnie burmistrz – jeśli wszyscy pozostali urzędnicy są zajęci, to w jego lub jej kompetencji leży udzielenie ślubu cywilnego. Jednak warto pamiętać, że samo udzielenie ślubu trwa krótko, więc aby zawrzeć ślub cywilny wystarczy średnio ok. 10 minut! W Polsce ślub cywilny (z naszego doświadczenia) bierze coraz więcej Par. Na koniec ceremonii, zarówno Młodzi, jak i świadkowie, składają podpisy na aktach stanu cywilnego, zatem nie trzeba nic uprzednio wypełniać przed samą ceremonią.
Reasumując, oczywiście ślub cywilny jest formułą odgórnie narzuconą przez prawo, jednak charakter miejsca ślubu, poprzez np. dekoracje ślubu plenerowego może znacząco zmienić tą sformalizowaną i lakoniczną strukturę.
Sprawdzamy cywilny ślub plenerowy! Ile kosztuje ślub cywilny w plenerze?
Zorganizować wymarzony ślub plenerowy to spełnienie marzeń! Samo udzielenie ślubu plenerowego (czyli poza budynkiem Urzędu Stanu Cywilnego, ale na terenie tej samej gminy) to ok. 1000 zł – koszt ślubu nie zmienił się zatem od przynajmniej 7 lat.
Przy organizacji ślubu i wesela należy liczyć się z kosztem jedzenia i pracy kuchni (jeżeli samo wesele jest na sali) lub cateringu (jeżeli wesele jest pod chmurką lub pod namiotem, albo w kompleksie bez własnych kucharzy) – uważamy, że jest to średnio około 300 zł za talerzyk, choć ceny w województwie mazowieckim wahają się od 250 do 450 zł za osobę. Koszty organizacji ślubu rosną, wraz z inflacją, więc na Waszym miejscu, nie czekalibyśmy, bo będzie raczej tylko drożej – można śmiało powiedzieć, że cena posiłków to raczej największy koszt, jeżeli przyjmiemy, że gości jest przynajmniej 40.
Plenerowy ślub cywilny ma swój niepowtarzalny urok i daje możliwość przeniesienia imprezy z sali na powietrze, przy dobrej pogodzie, co sprawia, że sama sala bankietowa nie musi być pokaźnych rozmiarów – to istotne, szczególnie, że wiele sal weselnych ma określone minimum gości, którą chce przyjąć na dany termin.
Cywilny ślub plenerowy nadal uchodzi za nieortodoksyjny, bo różni się od tradycyjnego ślubu cywilnego, na szczęście na plus, bowiem większość pomieszczeń używanych podczas zwykłego ślubu cywilnego jest raczej mniej atrakcyjna od wybranego miejsca ślubu przez Pary Młode w cudownych okolicznościach przyrody.
Dalej mamy ceny usługodawców – w przypadku organizacji ślubu „na ostatnią chwilę” może okazać się, że będzie drożej, więc jeśli chcecie zorganizować ślub tylko na pół roku przed można się liczyć, z mniejszą dostępnością interesujących usługodawców i wyższymi stawkami (usługodawcy mając zarezerwowane większość sezonu w przód mogą być bardziej wybredni, a także ceny pakietów zmieniają się w czasie raczej na wyższe, ze względu na np. rosnące doświadczenie). Pozostałe koszty np. biżuteria czy ubrania zazwyczaj są często proporcjonalnie mniejsze.
A może jednak wziąć ślub kościelny albo plenerowy ślub humanistyczny?
W przypadku ślubu cywilnego musicie zadbać o pokaźną część formalności, jednakże to nieuniknione – finalnie jeśli planowalibyście wziąć kościelny ślub, to i tak jest to zazwyczaj ślub konkordatowy, czyli ślub cywilny połączony z obrządkiem religijnym, za porozumieniem między Państwem a Kościołem. Ślubu parze młodej udziela ksiądz i niekiedy można zorganizować taki ślub konkordatowy w plenerze, np. przy kapliczce lub w altanie, jeżeli znajdziemy księdza, który się na to zgodzi! Koszt kościelnego ślubu w formie „co łaska” przypuszczamy, że jest porównywalny do opłaty urzędowej za plenerowy ślub kościelny. Miejsce ślubu plenerowego stanowi tu barierę trudniejszą formalnie do pokonania niż w przypadku urzędnika!
Humanistyczny ślub plenerowy za to nie stawia nam praktycznie żadnych formalnych wymagań, ale sam z siebie nie ma mocy prawnej, zatem w pewnym sensie nie jest prawdziwym ślubem w porównaniu ze ślubem cywilnym. Ślub symboliczny (bo tak go można nazwać) jest bardzo spersonalizowany! Jest gwarancją wzruszeń gości. Ślub plenerowy odbywa się wtedy przy udziale Mistrza Ceremonii, a jego przebieg jest projektowany przez lub z udziałem Pary Młodej.
W naszej opinii, skoro chcemy organizować plenerowy ślub, to i tak warto postawić na ślub cywilny w plenerze, a ślub symboliczny potraktować jako rozwinięcie części formalnej – jedno nie szkodzi drugiemu. Jeśli ślub kościelny „musi być”, to przypuszczamy, że często niestety wyklucza on omawiany tutaj rodzaj ślubu.
Podsumowując – ślub plenerowy wymaga wiele przygotowań, szczególnie przy organizacji wesela równocześnie, ale zdecydowanie warto wziąć ślub plenerowy w odpowiednim miejscu!